Kiedy do Francji?
Francje można odwiedzać niemalże przez cały rok. Pogoda uzależniona jest od rejonów, natomiast przyjazd od osobistych preferencji odwiedzających. Nie ma żadnych kontroli zdrowotnych czy może ktoś wjechać czy nie przynajmniej jadąc autem trudno powiedzieć jak na lotniskach. Dawno nie byłem we Francji, wiem od podróżującego znajomego ze na terenie EU raczej nie ma kontroli wjazdu itd.
Paryż zawsze jest piękny, lecz zdaniem wielbicieli tego miasta najpiękniejszy jest wiosną i wczesną jesienią.
Południe kraju: Lazurowe Wybrzeże, Dolina Rodanu, Wybrzeże Langwedocji, Prowansja, południowe Alpy cechuje klimat śródziemnomorski – gorące lata, słońce, kąpiele. Zimy są tam łagodne i ciepłe, słoneczne, ale najlepiej przyjechać w terminie od maja do września.
Wczesną wiosną w rejonie Marsylii i Dolinie Rodanu wieją chłodne wiatry o nazwie Mistral.
Kto wybiera się na Korsykę a nie jest amatorem gorącej i suchej pogody na wypoczynek doskonały jest maj, czerwiec oraz wrzesień, październik. Zimy na Korsyce bywają łagodne.
Rejony północne, północno- zachodnie nad Atlantykiem (Cherbourg) cechują się zmienną pogodą nazywaną angielską. Deszcze padają tam przez cały rok, zimy są jednak łagodne.
Rejony centralne i wschodnie Francji to klimat kontynentalny z gorącym latem i chłodną zimą.
Góry odznaczają się swoim swoistym klimatem. Alpy Południowe, Pireneje, Masyw Centralny wyróżnia się słonecznymi, gorącymi latami. Dla miłośników nart sprzyjające warunki są od grudnia do kwietnia. Góry wtedy są śnieżne i mroźne. W Pirenejach jesienią i zimą można spodziewać się opadów deszczu bądź śniegu. Wogezy, Jura, północne Alpy cechują się deszczowym latem i deszczową jesienią.
Wycieczka do Francji
Normandia
Normandia leży w północnych rejonach Francji. Zamieszkiwali ją wikingowie. Jest to kraina obfitości, o bogatej historii, żyznych polach, o urozmaiconym wybrzeżu i pięknych miastach.
Miasta Normandii:
Caen
Caen to miasto biznesu, wystaw, targów, uczelni, sklepów i zabytków. W mieście można zjeść dobrze i w miarę tanio. W kuchni tego miasta królują flaki w różnych postaciach oraz jabłka również przetworzone w różny sposób.
Bayeux
Bayeux to małe, spokojne miasto położone wśród malowniczych pól. W mieście znajduje się muzeum poświęcone desantowi wojsk w Normandii. Największą atrakcją miasta jest słynny gobelin z Bayeux. Przez wiele wieków gobelin przechowywano w katedrze Notre Dame. Obecnie tkanina jest wystawiana w specjalnym budynku o nazwie Centre Guillaume-le-Conguerant. Jest to wielkie dzieło sztuki i nieoceniony dokument historyczny opowiadający historię najazdu księcia Wilhelma Zdobywcy na Anglię w 1066r. Anglia została wtedy podporządkowana przez Francję. Arras przedstawia wydarzenia z normandzkiego punktu widzenia. Gobelin ma 900 lat ale nie stracił żywych barw i nadal budzi podziw u zwiedzających. Postacie na gobelinie są dynamiczne, galopują, walczą, sceny bywają też okrutne.
Kawiarnie we Francji
Francuskie kawiarnie niewątpliwie kojarzą nam się z paryskimi pisarzami i ich wieczorkami poetyckimi. Moda na kawiarnie zrodziła się właśnie w Paryżu pod koniec XIX wieku. Tam właśnie spotykali się różnego rodzaju intelektualiści, którzy przy filiżance kawy i papierosie spędzali całe wieczory na dyskusjach. Obecnie we Francji kawiarnie znajdują się dosłownie co krok. Na każdej ulicy można jakąś znaleźć. Występuje pewien podział kawiarni na cafe i cafe-bar. Oba rodzaje kawiarni otwarte są od rana do późnego wieczora. Można tam wypić kawę, do tego zamówić jakąś przekąskę, a w porze lunchu nawet zjeść jakiś konkretny posiłek. Oprócz kawy można tutaj zamówić sobie wino lub jakiś inny alkohol. Rano warto zamówić croissanta – popularnego francuskiego rogalika z dżemem albo po prostu kanapkę 😉 Oprócz kawiarni są także winiarnie. Jeśli mamy ochotę głównie na skosztowanie wina, warto się wybrać właśnie tam. Podawane jest tam wino w kieliszkach, butelkach lub nawet karafkach! Godne polecenia są też bistra. Można się tam dobrze najeść, a ceny są o wiele bardziej korzystne niż w tradycyjnych restauracjach. Jeszcze co do cen – we Francji obowiązują 2 różne taryfy cenowe w lokalach. Taniej jest przy barze, drożej przy stoliku. Wychodzi się z założenia, że klient przy barze spędzi o wiele mniej czasu w lokalu niż klient przy stoliku. Przy stoliku można spędzić praktycznie cały dzień przy książce czy gazecie i będzie to całkowicie normalnie. W restauracjach czy bistrach warto zwracać uwagę na dania dnia, po francusku „plat du jour” – są to zestawy obiadowe serwowane zazwyczaj w o wiele niższych cenach niż te z tradycyjnego menu.
